Niedawno czytałem wywiad z Maria Simmą osobą która zyskała podziękowania nie tylko Papieża Jana Pawła II ale wielu ludzi dobrej woli. Autorem książki jest Nicky Eltz a jej tytuł to : Uwolnijcie Nas stąd.
Widzą Nas cały czas. Słyszą każde słowo , które wypowiadamy na ich temat, i wiedzą, czego doświadczamy. Ale nie znają naszych myśli. Widzą swoje własne pogrzeby i wiedzą kto tam jest, i kto się za nich modli a kto tylko po to by zrobić dekorację na wszystkich świętych.
Kilka dni temu słuchając Polskiego Radia 24 poprzez serwis Polskie Podróże usłyszałem wypowiedź Pawła Kowala, dla mnie było to wstrząsające, że mając dostęp do tych samych informacji dochodzimy do zupełnie innych wniosków. Ja uważam że osoba publiczna pretendująca do stanowiska Premiera powinna się zrzec immunitetu i oczyścić się tak jak duszę czyśćcowe ze swoich grzechów i to jest w jego interesie. Tymczasem Paweł Kowal uważa podobnie jak Grzegorz Napieralski że takie wypowiedzi jak Polskość to nienormalność i inne wypowiedzi godzące w dobre imię Polski i Polaków nie stanowi przeszkody w pełnieniu tak ważnej funkcji jak bycie Premierem Polski.
Warto się zastanowić czym w zasadzie różni się budowanie marki od marketingu politycznego. I czy również my opiekunowie seniorów zamiast referencji nie pokazujemy certyfikatów które wskazują co prawda na naszą wiedzę jako opiekunów ale w żadnej mierze nie oznacza czy jesteśmy wrażliwi na ból drugiego człowieka, czy posiadamy ten przymiot człowieczeństwa o którym mówił Jan Paweł II, czyli rozumieniu emocji i potrzeb osób starszych.
Niedawno rozmawialiśmy na Forum Klubu Seniora o tym że Niemieckie Rodziny ceduja opiekę na opiekunów i odwiedzają Seniorów Rodu krótko ale często średnio raz w tygodniu i wówczas zdaliśmy sobie na forum sprawę że w Polsce jest z tym znacznie gorzej , po pierwsze większość uważa że opieka jest im niepotrzebna, ale wiadomo mamy inne obowiązki i nie mamy tak czasu, a najmniej czasu maja Ci co 20 lat temu skończyli szkołę i od jej skończenia nie ukończyli żadnego kursu. Ale Kochani, więcej, właśnie Ci ludzie którzy od pół roku nie odwiedzili bliskich, uważają że zrobili znacznie więcej dla Rodziców niż Ci którzy powrócili z Zagranicy bo Rodzice byli w stresie a nawet depresję. Nie mówiąc już o ciągnięciu jakiegoś Ćwoka, lepszego manipulatora jak Donald Tusk twierdzący że Ziemia jest płaska i Polacy we wrześniu 1939 roku napadli na nazistowskie Niemcy.
I teraz spójrzmy czy ten Człowiek w to rzeczywiście wierzy. Zarówno Pan Napieralski jak i Pan Kowal skończyli Politologię, dumnie nawet mówią że wypowiadają się teraz jako politolog, co to w zasadzie znaczy. W ramach studiów politologicznych jest wykładany marketing polityczny, uczy się w ramach tego przedmiotu jak pokazywać zupełna kanalie w dobrym świetle, tak by ludzie właśnie na niego chcieli głosować.
Trudno nie zauważyć że marketing polityczny jest wykorzystywany powszechnie, ostatnio w Empiku widziałem licealistke która kupowała trzy książki o marketingu politycznym : Marketing polityczny, Marketing polityczny w UE i Strategie marketingu politycznego.
Niedawno dobrze prosperujący polski przedsiębiorca mówił że zatrudnił by ludzi o dobrej komunikacji, chętnie też zainwestował by w kursy dla swoich pracowników z komunikacji interpersonalnej.
Mimo tej wiedzy my wolimy kombinować, oszukiwać, manipulować. Czy to pozostałość po komunizmie czy raczej droga na skróty.
W jednej z książek przeczytałem że samotność jest jak grób i tak jest w rzeczywistości. Kiedy mieszkałem na Mielęcinie poczułem czym jest samotność, niby w koło pełno ludzi a jakby nikogo nie było. Dziś są zupełnie inne czasy możesz należeć do różnych wspólnot a i w internecie znajdziesz fora dla samotnych, np Nie jesteś sam gdzie znajdują się osoby wyoutowane jak i osoby które są czasowo pozbawione towarzystwa.
Dochodzi tu wśród seniorów jeszcze wstyd że zostali wyeliminowani z życia Rodzinnego, często zmyślają że córka lub wnuczek ich odwiedził.
Ale tak jak mówię w latach 90-ch social media były w powijakach, nawet audycje radiowe na tematy rodziny, małżeństwa i starości były właściwie tylko w Radio Maryja. Oczywiście dopóki Dziadkowie są w formie i mogą zostać z Wnukami ale gdy zaczynają się powtarzać, mieć problem z komunikacją potomkowie zaczynają mówić że praca, dzieci że nie mają czasu. Tylko to wg mnie jest kwestia wychowania , bo oczywiście można poczytać o manipulacjach, dobrej literatury nie brakuje : Tokarz, Cialdini , Donaldson , Doliński czy Gloria Beck.
Tylko człowiek uczciwy nigdy nie posunie się do manipulacji, tylko taki Szczun z Chotomowa który nie ma ani wstydu ani honoru może sięgnąć do tego rodzaju chwytów.
Michael Donaldson w świetnej pozycji Negocjacje dla Bystrzaków pisze : W negocjacjach Manipulacje stosują jedynie Żółtodzioby, rasowy negocjator wie że manipulacje prędzej czy później wyjdzie na jaw a los takiej osoby jest nie do pozazdroszczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz